Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zlikwidowana dziupla i odzyskane samochody

Data publikacji 18.08.2011

Południowoprascy kryminalni zlikwidowali samochodową dziuplę, którą odkryto w Grębiszewie, w mińskiej gminie. Na miejscu ujawniono trzy mazdy skradzione w Austrii i kilka innych częściowo już zdemontowanych samochodów tej samej marki. Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych Grębiszewa paserstwo samochodów: Krzysztofa R. (l. 40), Marcina L. (l. 29) i Piotra K. (l. 22). Sprawę przejął Prokurator i mińska dochodzeniówka. Na wniosek organów ścigania, Sąd Rejonowy aresztował całą trójkę na kolejne trzy miesiące. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu, z południowopraskiej Komendy Policji w Warszawie, od dłuższego czasu rozpracowywali środowisko złodziei samochodowych, próbując namierzyć dziuple, do których trafiały samochody kradzione nie tylko w Polsce, ale też zagranicą. Jedna ze zdobytych przez nich informacji doprowadziła policjantów do Grębiszewa w powiecie mińskim. Właśnie tam złodzieje mieli zorganizowaną kryjówkę dla kradzionych aut.

Kryminalni dokładnie zaplanowali całą akcję. Funkcjonariusze postanowili zaskoczyć złodziei. Dynamiczne wejście do hali, gdzie demontowano samochody, całkowicie zaskoczyło „pracujących” tam mężczyzn. Hala była pełna samochodów, wśród których wiodącą marką była mazda.

Po sprawdzeniu w bazach danych, okazało się, że policjanci znaleźli trzy mazdy skradzione wcześniej w Austrii. Policjanci podejrzewali, że pozostałe samochody, częściowo już rozmontowane, również mogły pochodzić z kradzieży. Jednak na te i na inne pytani policjanci będą szukać odpowiedzi, podczas prowadzonego w sprawie śledztwa.

Tego dnia w ręce kryminalnych, których wspierali mińscy dzielnicowi, wpadli trzej mężczyźni, pochodzący między innymi z Warszawy i okolic, Krzysztof R. (l. 40), Marcin L. (l. 29) i Piotr K. (l. 22). Cała trójka trafiła do aresztu.

Do sprawy włączył się prokurator, który przedstawił podejrzanym zarzut paserstwa samochodów. Ostatecznie wobec mężczyzn zastosowano tymczasowe aresztowanie. Spędzą oni teraz za kratkami kolejne trzy miesiące. Czeka ich sprawa karna, a grożą im nawet 3 lata więzienia.

 

dn/dn

Powrót na górę strony