Policjanci odnaleźli skradzioną 7 lat temu broń
Podczas interwencji domowej policjanci z Pragi Północ odnaleźli poszukiwaną od 2004 roku przez policjantów z mazowieckiej komendy wojewódzkiej broń gazową. Jej właściciel 28–letni Bartłomiej K. trafił do policyjnej izby zatrzymań. Usłyszał w prokuraturze zarzut posiadania bez wymaganego zezwolenia broni gazowej. Znalazł się pod policyjnym dozorem.
W jednym z mieszkań przy ulicy Ząbkowskiej policjanci z Pragi Północ podjęli interwencję domową. Zadzwoniła do nich kobieta, która chciała, aby jej partner opuścił należące do niej mieszkanie. Ponieważ ten stawiał opór, doszło między nimi do awantury.
Policjanci w kilka minut pojawili się przed kamienicą. Przed wejściem czekała na nich pokrzywdzona, która zaprowadziła ich do swojego mieszkania. Wewnątrz był jej partner. Pakował się. Był spokojny. Kobieta poprosiła policjantów, aby poczekali, aż wyjdzie z domu. W pewnym momencie jeden z policjantów zauważył leżącą na szafce kuchennej broń gazową z pustym magazynkiem. W wyniku sprawdzenia w policyjnym systemie okazało się, że była poszukiwana przez policjantów z mazowieckiej komendy wojewódzkiej jako utracona w wyniku włamania w 2004 roku. Mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że nalazł ją jakiś czas temu na klatce schodowej w skrzynce gazowej.
Karany już za kradzieże 28–letni Bartłomiej K. trafił do policyjnej izby zatrzymań. Następnego dnia prokurator postawił mu zarzut posiadania bez wymaganego zezwolenia broni gazowej. Kodeks karny przewiduje za to karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
ak, mb