Zerwał łańcuszek - wpadł po kilku minutach
Kilka minut po zuchwałej kradzieży złotego łańcuszka w ręce policjantów trafił 38-letni Piotr P. Mężczyzna próbował uciekać, ale ujął go mężczyzna, który widział całe zajście. Ofiarą złodzieja padła 60 -letnia kobieta. Nie był to pierwszy raz, kiedy Piotr P. ukradł łańcuszek. Ostatnio był zatrzymywany za to samo w maju. Policjanci przedstawili mu zarzut kradzieży. Za taki czyn grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło przy wejściu do Łazienek Królewskich przy ul. Belwederskiej. 60-letnia kobieta wchodziła właśnie na tereny zielone, kiedy podbiegł do niej mężczyzna. Po chwili zerwał z jej szyi złoty łańcuszek i zaczął uciekać w kierunku przystanku autobusowego. Zajście widział przypadkowy przechodzień, który dogonił złodzieja.
Po kilku minutach na miejscu byli policjanci, którzy zatrzymali sprawcę. 42-letni Piotr P. jest doskonale znany funkcjonariuszom. Mężczyzna trafił do komendy przy ul. Wilczej. Łańcuszek wartości 300 zł został odzyskany.
Piotrowi P. został przedstawiony zarzut kradzieży.
dt, ah