Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Po kradzieży na długo się rozchorował

Data publikacji 20.03.2009

Pracował jako kasjer i zarabiał uczciwie pieniądze. W pewnym momencie jednak postanowił wszystko zmienić. Wykorzystał swoje stanowisko, gdzie miał dostęp do służbowych pieniędzy. Najprawdopodobniej siedmiokrotnie podbierał gotówkę z kasy wzbogacając się o blisko 6 tysięcy złotych. 49-latek odpowie za kradzież i grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Tuż po 22:00 mokotowskich policjantów o pomoc poprosili pracownicy centrum handlowego. Podejrzewali bowiem jednego z kasjerów o kradzież blisko 6 tysięcy złotych. Gotówki 49-latek nie zabrał jednorazowo. Jak ustalili mundurowi, najprawdopodobniej siedmiokrotnie podbierał służbowe pieniądze, a po wszystkim poszedł na trzymiesięczne zwolnienie lekarskie.

Z dalszych ustaleń interweniujących wynika, że Dariusz N. miał dostęp do gotówki pracując jako kasjer w sklepie. Przyjmował gotówkę za zakupiony towar od klientów. Nie cała jednak trafiała do specjalnie do tego celu przygotowanych kopert. Aby nie wzbudzić żadnych podejrzeń, nieuczciwy pracownik wpisywał na przesyłce kwotę, która nie była prawdziwa. Tak przygotowana przesyłka trafiała w ręce konwojenta, a następnie do banku. Tam jednak komisja stwierdziła wiele nieprawidłowości.

W niektórych przesyłkach przygotowanych przez Dariusza N. brakowało po kilkaset złotych. Kwota, którą wpisywał na kopercie nie była zgodna ze stanem faktycznym. Mundurowi potwierdzili, że żadna z kopert nie zawierała uszkodzeń w chwili kiedy trafiała do banku. Dlatego wykluczyli, aby w przestępstwie brała udział inna osoba.

Kiedy mężczyzna wrócił do pracy, trafił w ręce mundurowych, a noc zamiast w domu spędził w policyjnej celi. 49-latek przyznał się do wszystkiego, ale nie potrafił swojego zachowania wytłumaczyć. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat więzienia.

dt, ao
 

Powrót na górę strony