Bracia okradli głuchoniemego 19–latka
Dwóch mężczyzn, którzy okradli głuchoniemego 19–latka usłyszało w komendzie przy Myśliborskiej zarzuty kradzieży laptopa, pieniędzy oraz telefonu komórkowego o wartości prawie 2 tysięcy złotych. Jeden z nich był również głuchoniemy. Zatrzymali go śródmiejscy policjanci w centrum handlowym. Odzyskali skradziony telefon komórkowy. Drugiego mężczyznę zatrzymali policjanci z białołęckiego zespołu do spraw nieletnich.
Tydzień temu dwaj bracia, z których jeden był głuchoniemy zaprosili na swoją posesję przy ulicy Obrębowej głuchoniemego kolegę. W nocy okradli go. Zabrali mu plecak warz z laptopem, pieniędzmi oraz telefonem. Straty oszacowano na około 2 tysięcy złotych. Okradziony chłopak nie zgłaszał tego jednak Policji.
Wczoraj w trakcie zakupów na Śródmieściu spotkał w centrum handlowym znajomego, u którego nocował tydzień wcześniej. Gdy zobaczył, że ten miał jego plecak, od razu wezwał Policję. Śródmiejscy policjanci zatrzymali 18–letniego Damiana D. Znaleźli w jego kieszeni skradziony telefon komórkowy. Przewieźli zatrzymanego do komisariatu na Białołęce.
Białołęccy policjanci po zapoznaniu się ze sprawą postanowili zatrzymać i przesłuchać brata Damiana D. Ponieważ był nieletni czynnościami zajęli się funkcjonariusze z zespołu do spraw nieletnich. 16–letni Patryk D. przyznał się do kradzieży. Teraz zajmie się nim sąd rodzinny.
Podczas przesłuchania, w którym uczestniczył biegły sądowy z zakresu daktylologii Damian D. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. 18-latek usłyszał dwa zarzuty: kradzieży oraz sfałszowania legitymacji, którą miał przy sobie. Za kradzież może mu grozić do 5 lat więzienia.
ak, mb