Skopał samochód i usłyszał zarzuty
Kolejny wandal, który uszkodził samochód trafił doi policyjnego aresztu. Sprawcą uszkodzenia hondy, przy ulicy Chełmońskiego w Mińsku Mazowieckim, okazał się 32-letni Sebastian S. Mężczyznę zatrzymano, między innymi, dzięki skutecznej reakcji właściciela samochodu. Sebastian S. usłyszał zarzut uszkodzenia samochodu. Grozi mu 5 lat więzienia.
Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego pojechali na ulicę Chełmońskiego w Mińsku Mazowieckim, gdzie wezwał ich właściciel osobowej hondy. Nieznana osoba skopała mu karoserię samochodu.
Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce zatrzymali wandala, którym okazał się 32-letni Sebastian S. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, którego miał ponad 2 promile w organizmie. Sprawcy uszkodzeń przedstawiono zarzut niszczenia samochodu. Teraz czeka go sprawa karna. Za takie przestępstwo kodeks karny przewiduje nawet 5 lat pozbawienia wolności.
eb/dn