Zatrzymany za włamania do domku letniskowego
Policjanci z Czosnowa zatrzymali Artura Sz. Mundurowi zarzucają mężczyźnie dwa włamania do domku letniskowego oraz kradzież. Jak ustalili mundurowi, łupem padały różne rzeczy. Była to między innymi drabina, zlewozmywak, butle gazowe, wiertarka, a nawet narzędzia ogrodnicze. 24-latkowi grozić może kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Z ustaleń policjantów z Czosnowa wynika, że do włamań do domku letniskowego w Cząstkowie Polskim, dochodziło od 16 marca 2011 roku. Za pierwszym razem sprawca wyważył drzwi wejściowe i skradł drabinę. Kolejnym razem łupem włamywacza padł zlewozmywak, butle gazowe i skrzynki z narzędziami. Wszystko wskazuje na to, że trzeci raz złodziej skradł z domku letniskowego wiertarkę, łopaty i motyki.
Poszkodowana najpierw nie zgłaszała włamań policjantom. Kiedy jednak zdarzenia zamiast ustać, zaczęły się nasilać, poinformowała o wszystkim czosnowskich policjantów. Ci bezzwłocznie wszczęli postępowanie wyjaśniające. Pod nadzorem prokuratorskim przesłuchali świadków i zebrali materiał dowodowy. Trop prowadził do 24-letniego Artura Sz. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przesłuchany i przedstawiono mu wówczas zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
ak, ij