Włazy za 10 tysięcy złotych sprzedał za 800 złotych
Włazy do studzienek kanalizacyjnych o wartości prawie 10 tysięcy złotych sprzedał za 800 złotych w punkcie skupu złomu. Sebastiana G. zatrzymali bielańscy policjanci. Teraz mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Sebastian G. od dwóch miesięcy pracował w magazynie, gdzie składowane są włazy żeliwne. Mężczyzna wspólnie z pracownikiem firmy kurierskiej zabrał 25 sztuk włazów o wartości prawie 10 tysięcy złotych i sprzedał je w punkcie skupu złomu przy ulicy Wólczyńskiej. Sprawa bardzo szybko wyszła na jaw. Pracownicy magazynu w punkcie skupu złomu ujawnili skradzione włazy do studzienek kanalizacyjnych. Sprawa została zgłoszona do policji.
Ustaleniem miejsca, gdzie przebywał pracownik magazynu i danych kuriera, który zawiózł studzienki do punktu skupu zajęli się bielańscy policjanci. Kilkanaście dni później 32-letni Sebastian G. został zatrzymany.
Mężczyzna przyznał, że wziął z terenu magazynu 25 sztuk włazów do studzienek kanalizacyjnych i sprzedał je jako złom, za 800 złotych. Dochodzeniowcy z Bielan już przedstawili mu zarzut za przywłaszczenie mienia. Teraz Sebastianowi G. grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymanie drugiego sprawcy jest tylko kwestią czasu.
ea/eb