Wpadł ostatniego dnia zakazu
Policjanci z komisariatu w Lesznowoli zatrzymali do kontroli drogowej nietrzeźwego rowerzystę. Stefan S. miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu wyszło na jaw, że mężczyzna wpadł w ostatni dzień obowiązywania zakazu sądowego. Teraz nie dość, że odpowie za złamanie sądowego zakazu, to jeszcze czekają go kolejne konsekwencje karne za jazdę po pijanemu.
Patrolujący rejon gminy policjanci z komisariatu w Lesznowoli zauważyli jadącego tzw. „wężykiem” rowerzystę. Mężczyzna miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi oraz stwarzał zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci natychmiast zareagowali i zatrzymali do kontroli nieodpowiedzialnego rowerzystę.
Badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Funkcjonariusze sprawdzili też, czy zatrzymany nie ma na swoim koncie innych przewinień. Wynik zaskoczył nawet samych policjantów. 56-letni Stefan M. miał zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący od 30 maja 2009 do 30 maja 2011 r. Okazało się, że został zatrzymany ostatniego dnia obowiązywania zakazu.
Mężczyzna odpowie teraz nie tylko za kierowanie rowerem po drodze publicznej po alkoholu, lecz również za złamanie zakazu sądowego.
hkk/ij