Pobili i ukradli dwa telefony
Dwóch mężczyzn i kobietę zatrzymali policjanci ze Śródmiejskiej patrolówki, gdy ci dokonywali rozboju. Gdy policyjny patrol zbliżał się do miejsca zdarzenia oprawcy jeszcze kopali swoją ofiarę. Napastnicy zostali zatrzymani. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Każde z nich ma przestępczą przeszłość. Za czyn, którego się dopuścili grozi im do 12 lat więzienia.
Wczoraj około 13.00 policjanci ze śródmiejskiego wydziału prewencji patrolujący Powiśle zauważyli w okolicach ulicy Czerniakowskiej dwóch mężczyzn, którzy bili i kopali leżącego na ziemi człowieka. Towarzysząca im kobieta przeszukiwała kieszenie ofiary. Błyskawiczna interwencja pozwoliła natychmiast zatrzymać wszystkich napastników. Pokrzywdzony utracił kilkadziesiąt złotych i dwa telefony komórkowe: jeden leżał nieopodal kobiety, drugi ujawniono przy jednym z mężczyzn. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu, ale tylko Marcin K. trafił do izby wytrzeźwień. Pozostała dwójka, tj. Daria S. i Waldemar K., pojechała do policyjnego aresztu. Dzisiaj sprawą zajmują się śledczy, specjaliści od tego rodzaju przestępczości. Po czynnościach zatrzymani trafią do prokuratury, gdzie usłyszą zarzut napadu. Za ten czyn grozi do 12 lat więzienia. Sprawcy rozboju byli już w przeszłości notowani za różne rodzaje przestępstw, między innymi za kradzieże, włamania, pobicia i rozboje.
jk/to.