Pożyczył 20 złotych, miał oddać 400 złotych
Policjanci z Bielan zatrzymali 4 osoby, które znalazły łatwy sposób na zdobycie pieniędzy. Trzech mężczyzn i kobieta zagrozili, że pobiją babcię i wnuczka, jeśli nie dostaną żądanej kwoty. Dług, jaki zaciągnął pokrzywdzony, w ciągu kilku godzin urósł z 20 złotych do 400. Dziś sprawa trafi do prokuratury, gdzie prawdopodobnie sprawcy usłyszą zarzut wymuszenia rozbójniczego. Wszystkim grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około 11:00 do bielańskiej komendy zatelefonowała kobieta, która poinformowała, że kilka minut temu zadzwonił do niej młody mężczyzna, żądając od niej spłaty długu, który zaciągnął jej wnuczek. Mężczyzna zażądał spłaty 200 złotych. Kobieta była bardzo zdziwiona, gdyż wnuczek twierdził, że pożyczył tylko 20 złotych. Kiedy pokrzywdzona poinformowała napastnika, że nie posiada takiej kwoty, dał on kobiecie kilka godzin na zgromadzenie pieniędzy i zagroził pozbawieniem życia w przypadku niewywiązania się ze zobowiązania. Po tym zdarzeniu młody mężczyzna kilkakrotnie telefonował do pokrzywdzonej, upewniając się czy zgromadziła już pieniądze, powtarzając wcześniejsze groźby i stale podwyższając kwotę do spłaty. Po kilku godzinach kobieta zdecydowała się powiadomić policję.
Sprawą natychmiast zajęli się bielańscy kryminalni, którzy zorganizowali zasadzkę w mieszkaniu pokrzywdzonej. Funkcjonariusze zatrzymali młodego mężczyznę, który przyszedł po pieniądze, a chwilę później pozostałe osoby zamieszane w ten proceder.
Dzisiaj dochodzeniowcy ustalą, jaki udział miały poszczególne osoby w tym zdarzeniu. Prawdopodobnie młodzi ludzie w wieku od 17 do 22 lat odpowiedzą za wymuszenie rozbójnicze. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ea/eb