Spowodował wypadek i uciekł
Wsiadł za kierownicę hondy o pół roku za wcześnie, lekceważąc sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jadąc ulicami Gocławia nie zastosował się sygnalizacji świetlnej i doprowadził do zderzenia, po czym zbiegł z miejsca wypadku. Policjanci zatrzymali 32-letniego Łukasza F., a sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Teraz odpowie za wszystkie popełnione przestępstwa.
Policjanci otrzymali informację o wypadku drogowym, do którego doszło na jednym ze skrzyżowań Gocławia. Zderzyły się dwie hondy. Kierowca jednej nich wjechał na skrzyżowanie, przy czerwonym świetle. Spowodował wypadek i na domiar złego uciekł z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzeni doznali bardzo poważnych obrażeń ciała.
Sprawą zajęli się policjanci, którzy bardzo szybko ustalili, kim był sprawca wypadku. Okazało się, że 32-letni Łukasz F. w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę żadnego samochodu. Miał orzeczony sądownie zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych aż do września tego roku. Funkcjonariusze zatrzymali 32-latka. Zgromadzili materiał dowodowy świadczący o tym, że Łukasz F. dopuścił się spowodowania wypadku drogowego, do tego ucieczki z miejsca zdarzenia oraz niezastosowania się do wyroku sądu.
Mężczyzna usłyszał zarzuty, a nastęnie na podstawie wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztu trafił zakrętki na co najmniej 3 miesiące.
ea/jw