Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Obrzucili samochód kamieniami, bo kierowca nie chciał się zatrzymać

Data publikacji 12.03.2009

Starszy mężczyzna jadący jedną z bocznych dróg gminy Karczew nie spodziewał się, że za chwilę stanie się ofiarą napaści. Dwaj mężczyźni próbowali siłą zatrzymać jego samochodu. 68-letniemu kierowcy udało się uciec napastnikom. Powiadomieni policjanci z Karczewa po kilku godzinach mieli w swoich rękach sprawców napaści. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Dyżurny komisariatu Policji w Karczewie natychmiast po otrzymaniu sygnału o napadzie na kierowcę furgonu, w rejon zdarzenia wysłał załogi zarówno kryminalne, patrolowe jak i dzielnicowego. Kierowca auta zachował w czasie napadu zimną krew, sprawcy własnym ciałem zablokowali mu najpierw drogę, a gdy kierowca zablokował drzwi i nie chciał się zatrzymać zaczęli z całych sił uderzać w jego pojazd. Na nic się to jednak zdało. 68-latek wymknął się im i zaczął gwałtownie przyspieszać.

Wtedy w stronę odjeżdżającego samochodu poleciały kamienie, wybijając szybę i uszkadzając karoserię citroena. Karczewscy policjanci dzięki doskonałej orientacji w terenie ze wszystkich możliwych stron zablokowali możliwość ucieczki napastnikom, z miejsca zdarzenia. Przeszukując teren opuszczonej posesji zauważyli ukrywającego się tam jednego z rozbójników. Okazał się nim 42-letni Grzegorz D., który nie mógł się pogodzić z faktem zatrzymania i swoją złość postanowił „wyładować” na policjantach. Grzegorz D. został obezwładniony i doprowadzony do komisariatu w Karczewie. Po kilku minutach zatrzymano drugiego ze sprawców 36-letniego Arkadiusza Ł.

Obaj noc spędzili w areszcie, policjanci wyjaśnią szczegółowo okoliczności i przebieg tego zdarzenia. Ustalają motywy, jakimi kierowali się sprawcy chcąc zatrzymać samochód. A dziś zostaną zatrzymanym przedstawione zarzuty zniszczenia samochodu, ponadto Grzegorz D., odpowiadać będzie za znieważenie funkcjonariuszy Policji.

dt, js

 

Powrót na górę strony