Wpadł przy ognisku
Policjanci z komisariatu w Tarczynie pracowali nad rozwiązaniem sprawy kradzieży kabli telekomunikacyjnych, do której doszło wczoraj w nocy. Dzięki wymianie informacji i współpracy z sąsiednią jednostką, policjanci z komisariatu w Pniewach zatrzymali jednego ze sprawców kradzieży, 27-letniego Rafała S. Zatrzymanie jego wspólników jest już tylko kwestią czasu. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili policjanci, do kradzieży doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Nieznani jeszcze wtedy sprawcy, ukradli w miejscowości Jeziorzany 300 metrów kabla telekomunikacyjnego o łącznej wartości ponad 2100 złotych.
Funkcjonariusze pracujący nad sprawą typowali osoby mogące mieć związek z tą kradzieżą i miejsca, gdzie ewentualnie sprawcy mogą wypalać kabel. Dzięki wymianie informacji i współpracy z sąsiednią jednostką Policji sprawa została wyjaśniona.
Policjanci z komisariatu w Pniewach, wczoraj przed południem prowadzili obserwacje wytypowanych miejsc, gdzie sprawcy mogli wypalać kable. Na terenie żwirowiska w Woli Jeżewskiej zauważyli ognisko i trzech mężczyzn wypalających kable.
Gdy mężczyźni zorientowali się, że w ich kierunku zbliżają się funkcjonariusze rzucili się do ucieczki. Policjanci zatrzymali Rafała S. i przekazali w ręce funkcjonariuszy z komisariatu w Tarczynie. Policjanci zabezpieczyli kabel i pozostałości po jego wypaleniu. Okazało się, że kradzież kabla miała być sposobem na łatwy zarobek dla 27-latka i jego kolegów. Zatrzymanie dwóch pozostałych mężczyzn jest już tylko kwestią czasu.
Rafał S. będzie odpowiadał za kradzież. Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
bw/hkk