Kradł na Ursynowie, wpadł w Radomiu
Ursynowscy policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu zatrzymali samochodowego złodzieja. Mieszkaniec Radomia, który w grudniu próbował ukraść mercedesa sprintera, został zaskoczony w swoim mieszkaniu. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. Dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
Funkcjonariusze na początku grudnia przyjęli zawiadomienie o próbie kradzieży mercedesa sprintera wartego blisko 50.000 złotych. Sprawcy włamali się do samochodu zaparkowanego przy ulicy Romera i próbowali go ukraść. Złodzieje zostali jednak spłoszeni przez właściciela pojazdu, który zaalarmowany o zdarzeniu, pojawił się na miejscu.
Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu na Ursynowie. Funkcjonariusze wytypowali osoby, które mogły mieć związek z przestępstwem. Ich podejrzenia potwierdziły się w przypadku Daniela F., którego zatrzymali w jego radomskim mieszkaniu. 22-latek trafił do policyjnego aresztu.
Dzięki wnikliwej pracy operacyjnej i dochodzeniowo-śledczej policjantów z komisariatu, mężczyzna usłyszał wczoraj zarzut za popełnione przestępstwo. Teraz funkcjonariusze poszukują jego wspólników. Dzisiaj o dalszym losie Daniela F. zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu do 10 lat więzienia.
dt, mb