Pod kamerą palili skręta
Palili papierosa, podając go sobie z ręki do ręki. Nie wiedzieli, że są obserwowani przez operatora kamer miejskiego monitoringu. Pracownik monitoringu poinformował policję o czterech młodych osobach, które najprawdopodobniej palą marihuanę. Na miejscu wskazanym przez operatora niezwłocznie pojawili się nieumundurowani funkcjonariusze, którzy zatrzymali trzy młode kobiety i mężczyznę. Znaleziono przy nich narkotyki.
Wczoraj około 21.30 operator monitoringu zauważył cztery osoby siedzące bardzo blisko jednej z kamer. Obserwowani najpierw prowadzili ożywioną rozmowę, a następnie przygotowali coś, co przypominało papierosa. Gdy kolejno podawali sobie skręta, było już wiadomo, że najprawdopodobniej chodzi o marihuanę. Na miejsce natychmiast pojechała policyjna załoga. Młodzi ludzie byli bardzo zdziwieni obecnością funkcjonariuszy i nie mieli świadomości, że to co robią, jest bacznie obserwowane. W czasie wykonywania czynności znaleziono przy nich narkotyk, który wcześniej zażywali. Wszyscy zostali przewiezieni do policyjnego aresztu.
Dzisiaj zajmą się nimi policyjni śledczy. Po ustaleniu, do kogo należały środki odurzające zostanie przedstawiony zarzut posiadania i udzielania środków odurzających.
ea/to