Wylał 500 kg asfaltu
Fantazja, która poniosła Aleksandra J. zakończyła się dla niego zarzutami i pobytem w policyjnym areszcie. 22-latek otworzył zawór kotła beczkowozu i wylał z niego około 500 kilogramów asfaltu na przejście dla pieszych. Spowodował straty sięgające prawie 1000 złotych. Mężczyzna odpowie teraz za uszkodzenie nawierzchni. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi z Bielan zostali wezwani na ulicę Reymonta, gdzie pracownicy naprawiali nawierzchnię drogową. Robotnicy zgłosili, że około północy „łatali dziury” na skrzyżowaniu ulicy Reymonta z ulicą Żeromskiego. W pewnym momencie do ciągnika z kotłem, w którym był asfalt, podeszło dwóch młodych mężczyzn, z których jeden otworzył zawór i wylał asfalt na przejście dla pieszych. Sprawca spowodował straty sięgające prawie 1000 złotych. Pracownicy, którzy byli kilka metrów dalej od razu wezwali policję.
Policjanci z prewencji zatrzymali trzech mężczyzn. Nagranie z monitoringu jednoznacznie wskazało, kto otworzył zawór beczkowozu. Aleksander J. został zatrzymany, zaś jego koledzy zwolnieni. 22-latek we krwi miał prawie 2,5 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna noc spędził w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty za uszkodzenie nawierzchni jezdni. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/eb