Włamał się do mieszkania, wpadł po kilku miesiącach
Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu zatrzymali 37-letniego Roberta F. Mężczyzna we wrześniu ubiegłego roku włamał się do mieszkania przy ulicy Racławickiej. Pokrzywdzona wyceniła straty na 1000 złotych. Dzięki żmudnej pracy funkcjonariuszy Robert F. nie uniknął odpowiedzialności za popełnione przestępstwo. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku. Sprawca włamał się do mieszkania przy ulicy Racławickiej. Ukradł z niego drukarkę, telefon komórkowy, odtwarzacz MP3 oraz pieniądze i uciekł. Pokrzywdzona wyceniła straty na 1000 złotych.
Policjanci z Ochoty natychmiast zajęli się sprawą. Po kilku miesiącach żmudnej pracy trafili na ślad włamywacza. 37-letniego Roberta F. zatrzymali w mieszkaniu. Mężczyzna był bardzo zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. Usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
mb