Rozbójnicy wpadli we wrocławskim hotelu
Południowoprascy policjanci wspólnie z prokuraturą wyjaśniają okoliczości rozboju jaki miał miejsce pod koniec stycznia tego roku w jednym z mieszkań przy ulicy Zamienieckiej. Zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia już usłyszeli 30 – letni Marcin N. i 20 – letni Sebastian S. Rozbójnicy wpadli, w zastawione w jednym z wrocławskich hoteli sidła kryminlnych z Pragi Południe, już kilkanaście godzin po zdarzeniu. Policjanci odzyskali część skradzionych rzeczy.
Na jednym z portali społecznościowych 47 – letni mężczyzna zamieścił ogłoszenie towarzyskie. W niedługim czasie odpowiedzili na nie dwaj mężczyźni. Kilka dni temu ogłoszeniodawca zaprosił ich do swojego mieszkania przy ulicy Zamienieckiej.
„Goście“ po wejściu do lokalu znienacka zaatakowali mężczyznę. Skrępowali mu taśmą ręce i splądrowali mieszkanie. Zabrali laptop, aparat fotograficzny, dokumenty od samochodu i karty bankomatowe. Raniąc mu nożem ciało, zmusili do podania numeru PIN. W czasie, gdy jeden ze sprawców podejmował z bankomatu pieniądze, drugi z nich, który został w mieszkaniu, poił pokrzywdzonego wódką. Kazał mu również zjeść tabletkę nasenną.
Gdy 47 – latek ocknął się, przyszedł do komendy przy Grenadierów. Niewiele jednak pamiętał, co się wydarzyło w jego domu poprzedniego dnia. Mimo to kryminalni z Pragi Południe szybko rozwiązali sprawę. W ciągu kilkunastu godzin ustalili kim byli rozbójnicy i pojechali po nich do Wrocławia.
Zatrzymani w jednym z hoteli 30 – letni Marcin N. i 20 – letni Sebastian S. mieli przy sobie już tylko część zrabowanych pieniędzy. Kryminalni przeszukali także mieszkania, w których przebywali rozbójnicy. W jednym z nich, w Otwocku znaleźli skradziony aparat fotograficzny i laptop.
Dwaj rozbójnicy usłyszeli w prokuraturze zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz zniszczenia mienia ( mężczyźni zniszczyli pokrzywdzonemu warty 500 złotych telefon komórkowy ). Może im grozić nawet do 15 lat więzienia.
Policjanci z Pragi Południe zwracają się z prośbą do wszyskich, którzy zostali pokrzywdzeni w opisany wyżej sposób o kontakt z dyżurnym komendy policji przy Grenadierów pod numerem telefonu 22 603-76-55, pomocnik oficera dyżurnego 22 603-76-62
mb
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.62 MB)