Ukradł kartę współlokatorce
32-letni Paweł K. trafił w ręce kryminalnych z Bielan kilka dni po tym, jak ukradł swojej współlokatorce kartę bankomatową i wypłacił z jej konta 520 złotych. W niedługim czasie po otrzymaniu zawiadomienia o kradzieży policjantom udało się zatrzymać złodzieja i przedstawić mu zarzuty. Mężczyzna przyznał się do kradzieży i dobrowolnie poddał karze.
Jak ustalili funkcjonariusze z bielańskiej komendy, pokrzywdzona wynajmowała pokój u Pawła K. Po pewnym czasie kobieta wyprowadziła się, ale zostawiła cześć rzeczy, niestety wśród nich była też karta bankomatowa. Mężczyzna doskonale wiedział, kiedy na konto koleżanki wpływają pieniądze i wypłacił z bankomatu całą kwotę, jaka tego dnia wpłynęła. Pozostawił znajomą bez środków do życia.
Pokrzywdzona próbowała rozmawiać na ten temat z 32-latkiem, lecz niestety nie przyniosło to żadnego rezultatu. Właścicielka karty bankomatowej złożyła wówczas zawiadomienie o kradzieży.
Sprawą od razu zajęli się kryminalni z Bielan. Kilka dni po dokonaniu kradzieży zatrzymali Pawła K. Mężczyźnie już zostały przedstawione zarzuty. Odpowie on teraz za kradzież karty bankomatowej i wypłacanie z niej 520 złotych. 32-latek przyznał się do zarzucanego czynu i dobrowolnie poddał karze.
ea/eb