„Wypiłem ze 3-4 piwa i wsiadłem za kółko”
Policjantom ze Śródmieścia tak tłumaczył się mężczyzna kierujący volkswagenem golfem. Funkcjonariusze zatrzymali 24-letniego Alberta K. ubiegłej nocy. Pozostałą jej część mężczyzna spędził w izbie wytrzeźwień. Jeszcze dzisiaj zostanie mu przedstawiony zarzut kierowania pod wpływem alkoholu.
Policyjny patrol o 1.10 w nocy zauważył jadącego Świętokrzyską volkswagena golfa. Kierujący nim mężczyzna przejechał na czerwonym świetle skrzyżowanie z Powstańców Warszawy. To wzbudziło niepokój policjantów. Styl jazdy wskazywał, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Samochód zatrzymano do kontroli. 24-letni Albert K. podczas rozmowy z funkcjonariuszami od razu powiedział, że wypił 3 lub 4 piwa.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli do komendy przy ulicy Wilczej. Badanie alkomatem wykazało 1,7 promila alkoholu w organizmie. Albert K. resztę nocy spędził w izbie wytrzeźwień. Teraz grozi mu utrata prawa jazdy i do 2 lat pozbawienia wolności.
ah, mm