Jego łupem padły nawigacje
Jakub R. włamał się do skody. Wpadł w ręce mundurowych z Woli na gorącym uczynku w chwili, gdy chował do torby skradziony łup. Został przewieziony na ul. Żytnia. Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Policjanci z Woli patrolowali dzielnicę. Tuż po północy na jednej z ulic zauważyli mężczyznę stojącego przy zaparkowanej skodzie. Trzymał on w ręku worek, do którego chował przedmioty z pojazdu. Mężczyzna na widok nadjeżdżającego radiowozu zaczął uciekać. Policjanci natychmiast podjęli za nim pościg. Po kilku metrach zatrzymali Jakuba R.
Jak ustalili mundurowi, 29-latek włamał się do samochodu. Jego łupem padło radio, nawigacja, 30 płyt CD oraz trójkąt ostrzegawczy. Pokrzywdzony straty oszacował na ponad tysiąc złotych.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy przy ul. Żytniej. Dalsze czynności z nim wykonywali wolscy śledczy. Przeanalizowali bieżące sprawy i szybko ustalili, że Jakub R. ma na sumieniu jeszcze jedno przestępstwo. W styczniu tego roku, w tym samym miejscu, włamał się do samochodu marki ssangyong rexton, skąd skradł radio z nawigacją, DVD, mp 3 oraz aparat cyfrowy.
29-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem, działając w okresie recydywy. Jakub R przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
ea/jb
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.28 MB)