Policjanci odzyskali micrę
Policjanci z Pragi Południe odzyskali skradzioną micrę. Na jej slad trafili w jednym z lpraskich ombardów. Zatrzymali 35-letniego Tomasza S. właściciela firmy. Śledczy przedstawili mu zarzut paserstwa. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu południowopraskiej komendy natychmiast po informacji o kradziezy micry rozpoczęli działania operacyjne. Sprawdzali miejsce, gdzie mógł trafić samochód. Wczoraj wieczorem trafili na jej ślad w praskim lombardzie. Auto zabezpieczono, a właściciela przewieziono do jednostki policji. Po przesłuchaniu 35-letni Tomasz S. usłyszał zarzut nieumyślnego paserstwa. Grozi mu za to do 2 lat więzienia. Auto zwrócono właścicielce.
ak, jw