Niszczyli w oku kamery
Dzięki pracownikom ochrony, nagraniu monitoringu miejskiego w Zakroczymiu i dobremu rozpoznaniu osób przez policjantów, zostali zatrzymani dwaj mężczyźni podejrzani o uszkodzenie mienia. Z nagrania wynikało, że sprawcy wybili szyby w drzwiach wejściowych do urzędu, zerwali z choinki lampiony i powybijali szyby na przystanku autobusowym. Obaj trafili do policyjnej celi.
Do zdarzenia doszło wczoraj nad ranem. Jak ustalili miejscowi policjanci i funkcjonariusze z Nowego Dworu Mazowieckiego, dwaj mężczyźni przechodzili obok Urzędu Gminy w Zakroczymiu. Nie wiadomo z jakiego powodu jeden z nich zaczął wybijać szyby w drzwiach wejściowych do budynku. Następnie sprawcy poszli w kierunku centrum. Po drodze zauważyli ustrojone bożonarodzeniowe drzewko. Zerwali z niego lampiony, a uszkodzone lampki porzucili. Idąc dalej doszli do przystanku autobusowego. Tam powybijali łopatą szyby i poszli. Całe zdarzenia zostało zarejestrowane przez miejski monitoring. To właśnie jeden z pracowników ochrony, zauważył agresywne zachowanie młodych ludzi i przekazał tę informację policjantom.
Jak tylko do mundurowych dotarła informacja o zdarzeniu, od razu zaczęli ustalać sprawców zniszczeń. Doświadczeni funkcjonariusze obejrzeli dokładnie nagranie z monitoringu miejskiego i wytypowali podejrzanych. Dwaj 20-latkowie, byli już w swoich domach. Paweł R. i Piotr P. zostali zatrzymani, a następnie trafili do policyjnej celi. Nie można ich było od razu przesłuchać, ponieważ obaj byli pod wpływem alkoholu. Pierwszy miał ponad pół promila alkoholu w organizmie, a drugi promil. Dziś będą rozmawiać z nimi dochodzeniowcy. Za uszkodzenie mienia grozić może kara pozbawienia wolności do 5 lat.
ea/ij