Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwością tłumaczył włamanie

Data publikacji 05.03.2009

Późnym wieczorem wszedł na teren liceum. Wywarzył drzwi sali komputerowej i wybrał łup. Monitor schował pod kurtką i szukał drogi wyjścia. Zauważyła go jednak kobieta, która sprzątała pomieszczenia. Zaalarmowała ochronę, a ta mokotowskich policjantów. 25-latek noc spędził trzeźwiejąc pod kluczem. Usłyszał już zarzuty usiłowania kradzieży poprzez włamanie.

Patrol prewencji z Mokotowa tuż przed 23:00 jechał do liceum, gdzie w budynku miał przebywać włamywacz. Na miejscu byli już pracownicy ochrony, którzy pilnowali przestępcy. Wytropiła go sprzątająca pomieszczenie kobieta. Zaniepokoiły ją bowiem odgłosy dobiegające z sali komputerowej i postanowiła to sprawdzić. Przez uchylone drzwi zobaczyła grasującego w środku mężczyznę, który odłączał przewody zasilające urządzenia.

Jak wynika z ustaleń policjantów, mężczyzna wszedł na teren szkoły głównym wejściem. W budynku przebywały jeszcze osoby korzystające m.in. z sali gimnastycznej. Piotr B. swoje kroki skierował prosto do pracowni komputerowej. Funkcjonariusze znaleźli łom, którym nietrzeźwy wywarzył drzwi i wszedł do pomieszczenia. Wiele nie zdołał ukryć pod swoją kurtką. Zmieścił tam jedynie monitor, którego nie udało mu się wynieść. Został przyłapany na gorącym uczynku przestępstwa.

Badanie w organizmie 25-latka wykazało obecność ponad 1,5 promila alkoholu. Stanem w jakim się znajdował próbował wytłumaczyć śledczym przestępstwo jakiego się dopuścił. Piotr B. usłyszał już zarzuty. Teraz może mu grozić kara nawet do 10 lat więzienia.

dt, ao
 

Powrót na górę strony