Próbował ratować się łapówką
Kierowca fiata nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci z Czosnowa ruszyli za nim w pościg. Gdy go zatrzymali okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Wynik badania to 1,2 promila. W zamian za nie badanie jego stanu trzeźwości obiecywał pieniądze.
Policjanci zauważyli fiata cinquecento w Leoncinie. Gdy chcieli zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej, ten tylko przyspieszył i skręcił w boczną uliczkę. Mundurowi ruszyli za nim. Po krótkim pościgu kierowca został zatrzymany.
Podczas legitymowania funkcjonariusze wyczuli od kierowcy fiata woń alkoholu. Poinformowali go o kontroli jego stanu trzeźwości. Wówczas ten prosił, aby tego nie robili, ponieważ jest po piwie. Zaproponował także, aby funkcjonariusze pojechali do jego domu, gdzie ma pieniądze i zapłaci im za odstąpienie od wykonywanych czynności. Policjanci pouczyli Daniela B. o tym, że proponując łapówkę łamie prawo. Kierowca fiata dalej próbował przekonać funkcjonariuszy. 27-latek został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości Daniela B. Badanie alkomatem wykazało 1,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi.
Ij, mm