Bracia zawarli przestępczy układ
Policjanci z Ochoty zatrzymali dwóch braci P. po tym, jak pracownik ochrony zauważył, że 24-letni Michał zamiast zapłacić za towar ponad 2 tysiące złotych, zapłacił tylko 170 zł. Tyle na kasie wybił jego brat, który zatrudniony był jako kasjer. Teraz za kradzież grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili policjanci, Michał P. w ciągu kilkudziesięciu minut zrobił zakupy w jednym ze sklepów w centrum handlowym w Al. Jerozolimskich. Z wózkiem wypełnionym wybranym towarem udał się do kasy. Stanowisko obsługiwał wówczas jego 22-letni brat Krzysztof. Kasjer zeskanował tylko kilka najtańszych produktów na kwotę 170 złotych. Reszty artykułów, wartych ponad 2 tysiące złotych, nie nabił na kasę. Obserwujacy sytuację pracownik ochrony sklepu, informację o nieuczciwym pracowniku natychmiast przekazał policjantom z Ochoty.
Funkcjonariusze zatrzymali dwóch braci 26-letniego Michała P. i 22-letniego Krzysztofa P. Oboje trafili do komendy przy ulicy Opaczewskiej. Podczas przeszukania mieszkania, które wynajmowali mężczyźmi, kryminalni zabezpieczyli różnego rodzaju towar o wartości 355 złotych. Dzisiaj bracia usłyszą zarzuty kradzieży. Wkrótce ich sprawę rozpatrzy sąd. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/ew