Zamiast do kasy 300 złotych powędrowało do buta
Policjanci z Pragi Południe zatrzymali nieuczciwą kasjerkę z marketu. 20-letnia Klaudia N. po przyjęciu zapłaty od klienta, zamiast włożyć pieniądze do kasy najpierw schowała je do kieszeni spodni, a niedługo później przełożyła do buta. Teraz grozi jej do 5 lat więzienia.
Policjanci zostali wezwani do hipermarketu. Na miejscu okazało się, że podczas wieczornego rozliczania kas, w jednej brakowało 302 złotych. Kobieta, która ją obsługiwała początkowo milczała i nie chciała się do niczego przyznać. W trakcie rozmowy z mundurowymi, 20-letnia Klaudia N. wyjęła z buta trzy banknoty o nominałach po 100 złotych każdy i 2 złote. Zapis z monitoringu, którym dysponowali pracownicy ochrony, wskazywał, że 20-latka najpierw ukryła gotówkę w kieszeni spodni, dopiero później przełożyła pieniądze do buta.
Klaudia N. trafiła do policyjnej celi. W wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu policjanci przedstawili zatrzymanej zarzut. Grozi jej do 5 lat więzienia.
ak, jw