Nie pogodził się, że odeszła
Za pozbawienie wolności i zmuszania do określonego zachowania odpowie zatrzymany przez policjantów z Ursusa 31-letni Tomasz Sz. Mężczyzna nie mógł pogodzić się z tym, że jego konkubina wróciła do swojego męża. Siłą zmuszał ją, by pozostała z nim. Groził kobiecie, że jeżeli odejdzie, to ją zabije. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do komisariatu przy ulicy Sosnkowskiego zgłosiła się przerażona kobieta. Z jej relacji wynikało, że jej były konkubent nie chce pogodzić się z rozstaniem, a przede wszystkim z tym, że wróciła do męża. Tomasz Sz. dwukrotnie zaciągnął ją siłą do swojego mieszkania. 31-latek groził kobiecie, że jeśli nie wróci do niego, to ją zabije. Na szczęście, kobiecie udało się uciec. Tomasz Sz. nie dawał jednak za wygraną.
Funkcjonariusze natychmiast zajęli się sprawą i bardzo szybko zatrzymali 31-latka. Mężczyzna usłyszał zarzuty za pozbawienie wolności i zmuszania do określonego zachowania. Decyzją sądu trafił do aresztu, gdzie może spędzić nawet do 5 lat.
ak, ew