Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uprowadzenie miało być ich alibi

Data publikacji 04.03.2009

Ojcu wysłał sms-a, że razem ze swoją piętnastoletnią koleżanką zostali uprowadzeni. Zaniepokojeni rodzice natychmiast powiadomili Policję. Po dwóch godzinach wywiadowcy z komendy stołecznej znaleźli dwójkę nastolatków w centrum handlowym na Śródmieściu. Wtedy okazało się, że nie było żadnego porwania, a dzieciaki postanowiły zrobić sobie wycieczkę do Warszawy. Nie poinformowały o swoich planach rodziców, więc uprowadzenie miało być ich alibi.

Jak ustalili policjanci, dwójka nastolatków po zajęciach w szkole wpadła na pomysł wybrania się do Warszawy. Oboje nic nie mówili rodzicom, bo obawiali się, że ci nie pozwolą im na samodzielne podróżowanie. Wpadli więc na pomysł, aby wysłać sms-a do ojca Rafała i przekazać mu w ten sposób, że zostali porwani przez nieznanych sprawców. Z treści wiadomości wynikało, że do pozbawienia wolności miało dojść około 17.00 pomiędzy ul. Starzyńskiego a ul. Tylną w Nasielsku. Zaniepokojony ojciec 15-latka nie czekał ani chwili natychmiast powiadomił miejscową Policję.

Rozpoczęły się poszukiwania nastolatków. W działania włączyli się policjanci z Nowego Dworu Mazowieckiego oraz wydziału dw. z terrorem kryminalnym i zabójstw. Powiadomiono wszystkie patrole w terenie. Każda załoga policyjna dysponowała rysopisami zaginionych. Przy udziale rodziców sprawdzono miejsca, w których Rafał mógł być z koleżanką. Niestety nikt z ich znajomych nie wiedział, gdzie są.

Sprawa wyjaśniła się o 22.00. Stołeczni wywiadowcy zauważyli dwójkę nastolatków w centrum handlowym na Śródmieściu. Zaskoczeni interwencją funkcjonariuszy od razu przyznali, że całą historię z uprowadzeniem wymyślili. Oboje bardzo chcieli wybrać się do stolicy. Wiedzieli jednak, że rodzice nie pozwolą im na samodzielną podróż. Postanowili więc wysłać wiadomość o uprowadzeniu na komórkę ojca Rafała. To miało być ich alibi.

 

ak

Powrót na górę strony