Przyjechał na zakupy
Mieszkaniec Bydgoszczy przyjechał do Warszawy na zakupy. Oprócz pieniędzy wziął ze sobą marihuanę i amfetaminę. Radosław W. został zatrzymany przez bielańskich patrolowców. 26-latek odpowie teraz za posiadanie środków odurzających. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Około 3:00 uwagę patrolowców zwrócił ford. Przy pojeździe stało dwóch młodych mężczyzn. Mundurowi postanowili sprawdzić dlaczego mężczyźni zdenerwowali się widząc policyjny radiowóz. Kilka minut później znali już przyczynę zdenerwowania. U jednego z mężczyzn w kieszeni policjanci znaleźli susz roślinny schowany w paczce po papierosach. W drugiej kieszeni, w etui na panel, znaleźli zawiniątko z białym proszkiem.
Robert W. został zatrzymany. Mężczyzna tłumaczył się, że przyjechał do Warszawy na zakupy i nie miał zamiaru wziąć narkotyków. Zabezpieczone środki odurzające poddano badaniu, które wykazało, że jest to marihuana i amfetamina. 26-latkowi dochodzeniowcy przedstawili zarzuty posiadania środków odurzających. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
ak, eb