Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Próbowali włamać się do kościoła

Data publikacji 05.12.2010

Dwóch mężczyzn i dwie kobiety zatrzymali funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce. 33-letniemu Hubertowi M. przedstawiono zarzuty rozboju na 41–letniej kobiecie oraz usiłowanie włamania do kościoła w Zielonce. Sąd rejonowy w Wołominie już zastosował wobec niego tymczasowy areszt na 3 miesięce. Dozorami policyjnymi zostali z kolei objęci 28-letni Marcin S. i 22-letnia Katarzyna D. Ten pierwszy pomagał koledze włamać się do kościoła, kobieta przyjęła natomiast od 33-latka pieniądze pochodzące z rozboju. Czwarta zatrzymana 25-latka po przesłuchaniu została zwolniona.

Funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce otrzymali zgłoszenie o kradzieży torebki z pieniędzmi i dokumentami na szkodę 41-letniej kobiety. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że została zaatakowana na ulicy przez nieznanego jej mężczyznę. Próbował wyrwać jej torebkę. Gdy zaczęła się bronić, przewrócono ją i bito rękoma po głowie.Sprawcy zabrali torebkę i uciekli. Straty wyceniono na około 1500 zł.

Natychmiast do działań przystąpili kryminalni z komisariatu w Zielonce oraz komendy powiatowej. Szybko wytypowali osoby podejrzewane. Już po kilku godzinach w ich ręce wpadło dwóch mężczyzn i dwie kobiety poruszające się osobowym oplem. Jak się okazało, zatrzymane osoby na swoim koncie miały nie tylko rozbój na 41-letniej kobiecie lecz również usiłowanie włamania do kościoła w Zielonce.

Głównym sprawcą obu przestępstw okazał się 33-letni Hubert M. To on napadł na kobietę i siłą odebrał jej torebkę. Przy pomocy siekiery próbował włamać się do kościoła. Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Sąd na wniosek policjantów i prokuratury zastosował wobec niego tymczasowy areszt na 3 miesięce.

28-letni Marcin S. usłyszał z kolei zarzuty pomocy Hubertowi M. przy włamaniu do kościoła. Jak ustalono, dostarczał mu narzędzi służących do włamania oraz przewoził go na miejsce przestępstw swoim samochodem. 22-letniej Katarzynie D. policjanci przedstawili zarzuty przyjęcia 500 złotych pochodzących z rozboju. Oboje zostali objęci policyjnymi dozorami. Czwarta z osób 25-latka po przesłuchaniu została zwolniona. Funkcjonariusze już są na tropie drugiego ze sprawców rozboju na 41-letniej kobiecie. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.

Wszyscy zatrzymani za swoje czyny odpowiedzą teraz przed wymiarem sprawiedliwości. Za rozbój kodeks karny przewiduje karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

 

ak, ts

Powrót na górę strony