Znudził się pracą w magazynie
Policjanci z posterunku w Prażmowie zatrzymali 35-letniego Marcina B., któremu wydawało się, że opracował sprytną metodę kradzieży artykułów dla dzieci. Na ponad 5900 złotych wycenił straty właściciel okradzionego magazynu. Jak się okazało złodziej był u niego zatrudniony. Grozi mu 5 lat więzienia.
Kilka dni temu właściciel magazynu, realizując zamówienie sklepu na zabawki dziecięce zauważył kilka pustych kartonów bez towaru. Po dokładnej kontroli magazynu okazało się, że brakuje towaru na kwotę ponad 5900 złotych. Wczoraj zgłosił zawiadomienie o kradzieży towaru z magazynu. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z posterunku w Prażmowie.
Policjanci potrzebowali zaledwie kilku godzin od złożenia zawiadomienia, aby zatrzymać nieuczciwego pracownika i odzyskać cześć skradzionego towaru. Marcinowi B. wydawało się, że opracował bardzo sprytną metodę kradzieży artykułów dla dzieci, zabawek, nosidełek, leżaków, krzesełek. Z kartonów wyjmował towar i wynosił z magazynu. Puste kartony zaklejał i ustawiał na pułkach. Wyniesiony towar sprzedawał na aukcjach internetowych i wśród znajomych. W ten sposób naraził swojego pracodawcę na straty w wysokości 5956 złotych.
Zatrzymanemu mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
dt, hkk