Złodziej zakopał się pod śniegiem
Na trzy miesiące aresztował sąd zatrzymanego przez policjantów z warszawskich Włoch 34-letniego Roberta S. Mężczyzna podejrzany jest o dokonywanie włamań do altanek na terenie ogródków działkowych oraz posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni i amunicji. Złodzieja funkcjonariusze znaleźli zakopanego pod śniegu na dachu altanki. Ubrany był w mundur wojskowy. Może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Po 9:00 policjanci prewencji z warszawskich Włoch otrzymali informację, że ktoś włamuje się do altanki na terenie ogródków działkowych przy ulicy Ogrodników. Na miejscu okazało się, że w jednym z budynków wybita jest szyba w oknie, a wewnątrz stoją dwie paczki z artykułami spożywczymi.
Funkcjonariusze postanowili dokładnie przeszukać wszystkie pomieszczenia. 34-letniego Roberta S. znaleźli na dachu budynku. Leżał pod śniegiem ubrany w kompletny mundur wojskowy z dystynkcjami pułkownika. Przy mężczyźnie policjanci znaleźli, m.in. pistolet gazowy, biżuterię, dwa telefony komórkowe oraz portfel z pieniędzmi.
Robert S. trafił do komendy przy ulicy 17-go Stycznia. W trakcie dalszych czynności okazało się, że jeden z zabezpieczonych telefonów komórkowych jest poszukiwany. W październiku został skradziony z innej altanki. Wtedy też złodziej ukradł kompletny mundur wojskowy. Śledczy 34-latkowi przedstawili dwa zarzuty kradzieży z włamaniem oraz posiadania bez wymaganego zezwolenia broni i amunicji. Decyzją sądu Robert S. najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Policjanci sprawdzają, czy mężczyzna nie ma na swoim koncie innych tego typu zdarzeń.
dt, ew