To nie jest ”miasto bezprawia”
Spaleniem domu i powybijaniem szyb zagrozili dwaj młodzi i pijani mężczyźni pewnemu małżeństwu z Józefowa. Wszystko dlatego, że zwrócono im tylko uwagę na niewłaściwe zachowanie. Jakby tego było mało, z interweniującymi policjantami wdali się w szarpaninę. Dziś po nocy spędzonej w areszcie odpowiedzą za swój czyn.
Wczoraj po południu pewne małżeństwo z Józefowa korzystało ze słonecznej pogody we własnym ogrodzie. Nie spodziewali się, że za chwilę przechodzący ulicą dwaj młodzi mężczyźni, obiorą ich sobie za cel swojej agresji. Niczym nie sprowokowani, z początku zaczęli wyzywać, wypoczywających w ogrodzie właścicieli. Gdy Ci nie reagowali na zaczepki, panowie prowokowali dalej, podeszli pod samą bramę ogrodu i tu postanowili załatwić potrzeby fizjologiczne. Zwrócona im uwaga, o nie stosowności takiego zachowania, sprowokowała ich do posunięcia się jeszcze dalej.
Zagrozili małżeństwu spaleniem domu, powybijaniem szyb i zapowiedzieli, że przyjdą „po samochody”. Zaalarmowani o tym józefowscy policjanci już po chwili mieli w swoich rękach czcicieli „miasta bezprawia”. 28-latkowie, próbowali jeszcze pokazać policjantom, że znają różne techniki walki, lecz spożyty wcześniej alkohol, nieco mylił im style.
Rafał B.i Adam Z. zostali zatrzymani, każdy z nich miał ponad 2 promile alkoholu i noc spędzili w areszcie. Dziś za popełnione czyny usłuszą zarzuty, grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
ea/js