Zaatakowali starszą kobietę i młodego mężczyznę
Na początku września policjanci z Bielan zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w mieszkaniu przy ulicy Nałkowskiej napadli podczas snu 72-letnią kobietę. Sprawcy użyli wobec pokrzywdzonej gazu, zażądali 5 000 złotych, a gdy kobieta oświadczyła, że nie ma takiej kwoty, dotkliwie pobili. Kryminalni ustalili, że obaj mężczyźni dodatkowo na swoim mają koncie rozbój na młodym mężczyźnie, którego dokonali w podziemiach. Sprawcy zagrozili ofierze przedmiotem przypominającym broń. Obaj mężczyźni trafili do aresztu.
Rafał G. i Grzegorz Z. zostali zatrzymani przez bielańskich mundurowych na gorącym uczynku. Wówczas dwaj koledzy wpadli na pomysł łatwego zdobycia pieniędzy. Zauważyli uchylone na parterze okno i przez nie weszli do mieszkania. W lokalu spała 72-letnia kobieta. Obudzili ją, zażądali 5 000 złotych, a potem zaatakowali gazem. Kiedy kobieta straciła przytomność, przeciągnęli ją do pokoju i zaczęli dotkliwie bić. Na szczęście w porę przyjechali policjanci z Żeromskiego. W mieszkaniu mundurowi zabezpieczyli przedmiot przypominający broń. Prokurator przedstawił im wówczas zarzuty za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Wszystko wskazuje na to, że to nie jedyny rozbój, jaki mają na swoim koncie obaj koledzy. Na początku sierpnia, do pokrzywdzonego podeszli dwaj mężczyźni i zażądali wydania wszystkich wartościowych rzeczy. Sprawcy napadli na 31-latka wieczorem, w podziemiach przy ulicy Słowackiego. Pokrzywdzony na początku stawiał opór, lecz napastnicy dotkliwie go pobili i skopali, a następnie przyłożyli mu do głowy przedmiot przypominający broń. Ofiara dobrowolnie oddała napastnikom pieniądze i telefon komórkowy. O tym zdarzeniu pokrzywdzony poinformował policjantów.
Przez wiele tygodni kryminalni pracowali nad sprawą. Przejrzeli taśmy z nagraniem z monitoringu miejskiego, z miejsca, w którym zostały zaatakowany pokrzywdzony. Po kilku tygodniach intensywnej pracy wytypowali mężczyzn, którzy mogli być odpowiedzialni za rozbój. Wówczas okazało się, że są to ci sami mężczyźni, którzy kilka tygodni temu napadli na staruszkę.
28-letniemu Grzegorzowi Z. i 25-letniemu Rafałowi G. prokurator już przedstawił zarzuty za rozbój. Obaj mężczyźni już są w areszcie. Mężczyźni są doskonale znani policji. Grzegorz A. był już notowany za uszkodzenie mienia i paserstwo, zaś Rafał G. za rozboje, groźby, naruszenie miru domowego, kradzieże i znieważenie funkcjonariuszy. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
ea/eb