Poszedł przeszyć bluzę, ukradł portfel
Otwoccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich zatrzymali młodego człowieka, który ukradł 1000 złotych. 16-letni Paweł P. z Otwocka poszedł do zakładu krawieckiego przeszyć swoją bluzę. Zamiast zająć się przymiarką, zabrał leżący na szafce portfel z gotówką i niepostrzeżenie wyszedł. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje otwocki sąd rodzinny i nieletnich.
Kilka dni temu 16-letni mieszkaniec Otwocka Paweł P. postanowił zadbać o swój wygląd zewnętrzny. Wziął swoją markową bluzę i poszedł do zakładu krawieckiego, aby ją przeszyć. Tam zamiast zająć się przymiarką i ustalaniem szczegółów z krawcową, zainteresował się leżącym na szafce portfelem. Wykorzystując moment, gdy nikt na niego nie patrzył, wziął saszetkę z pieniędzmi i niepostrzeżenie wyszedł. Właścicielka zakładu kradzież zauważyła dopiero po kilku godzinach.
Policjanci, którzy pierwsi zajęli się sprawą zaczęli od ustalania ostatnich klientów punktu usługowego. Słuchając pokrzywdzonej od razu nabrali podejrzeń, że sprawcą może być nieletni. Dokładnie ustalili jego rysopis i wygląd. Na tej podstawie funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich, doskonale znający środowiska młodzieżowe bez problemu wytypowali sprawcę kradzieży.
Wczoraj nieletni został zatrzymany. Przyznał się do kradzieży. Policjantom powiedział, że portfel bezpośrednio po zdarzeniu wyrzucił do śmietnika, a pieniądze wydał na swoje potrzeby. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje otwocki sąd rodzinny i nieletnich.
ea/ds