Nie mogli się dogadać, więc się pobili
Policjanci z Bielan zatrzymali 25-letniego Łukasza K., 28-letniego Sylwestra T., 28-letniego Pawła K. i 24-letniego Rafła M. za usiłowanie rozboju. Mężczyźni przyszli na pomoc koledze, który nie mógł dogadać się z właścicielem salonu gier. Wszyscy zostali przewiezieni do komendy przy ulicy Żeromskiego i przesłuchani. Jeśli usłyszą zarzuty, grozi im do 12-lat pozbawienia wolności.
Z policyjnych ustaleń wynika, że około 9:00 do salonu gier przy ulicy Słowackiego przyszedł mężczyzna. Po pewnym czasie pomiędzy właścicielem a grającym doszło do ostrej wymiany zdań na temat wypłaty pieniędzy z automatu. Po utarczce słownej mężczyxni zaczęli się szarpać. Klient salonu tak zdenerwował się, że został oszukany i pobity przez właściciela, że pomocy szukał u swoich kolegów. Tefonicznie powiadomił ich o wszystkim.
Kilka minut później na miejscu pojawił Łukasz K., Sylwester T., Paweł K. i Rafał M. Dotkliwie pobili właściciela. Zażądali też, by oddał pieniędze ich kolegi. Nie pomogła nawet ochrona wezwana na interwecję Mężczyzn rozdzielili dopiero policjanci z Bielan. Funkcjonariusze zatrzymali całą czwórkę i przewieźli do komendy przy ulicy Żeromskiego. Tam zostali przesłuchani. Mężczyźni odpowiedzą teraz za usiłowanie rozboju. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
ak, eb