Pijana na kradzionym rowerze
Wczoraj w Raszynie policjanci zatrzymali pijaną kobietę, która jechała skradzionym trzy tygodnie wcześniej rowerem. 53-letnia Ewa K. miała prawie 1,5 promila alkoholu we krwi. Kobieta odpowie za paserstwo i jazdę po alkoholu. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Około 22.00 dyżurny komisariatu policji w Raszynie został powiadomiony przez przechodniów o pijanej rowerzystce. Podejrzewano też, ze rower, którym się porusza został skradziony kilkanaście dni wcześniej. Na miejsce skierowano policyjną załogę.
Gdy funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres, czekał już właściciel roweru z dokumentami zakupu. Z relacji świadków wynikało, że pijana rowerzystka tymczasem podjechała do pobliskiego baru i gra własnie na automatach.
Policjanci zatrzymali 53-letnią Ewę K. i przewieźli do komendy. Po badaniu okazało się, że ma 1,42 promila alkoholu we krwi. Kobieta przyznała, że rower kupiła na bazarze za 50 złotych. Dzisiaj usłyszy zarzuty kierowania pojazdem po alkoholu i paserstwa.
ak, dn