Aktualności

Skrzyżowanie „pod okiem” drona

Data publikacji 05.09.2025

Policjanci warszawskiej „drogówki” w ostatnim czasie prowadzili obserwację jednego z ruchliwych skrzyżowań, wykorzystując do tego drona. Niestety, funkcjonariusze kolejny raz ujawnili kierujących, którzy zlekceważyli czerwone światło i wjechali na skrzyżowanie, narażając tym samym siebie oraz innych uczestników ruchu na ogromne niebezpieczeństwo.

Policjanci z Wydziału ruchu Drogowego KSP obserwowali jedno z warszawskich skrzyżowań przy użyciu drona. Nie zabrakło kierujących, którzy za nic mają przepisy ruchu drogowego i pomimo czerwonego światła na sygnalizatorze kontynuowali jazdę, stwarzając realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Zatrzymanie się na czerwonym świetle to podstawowa zasada ruchu drogowego. Jej złamanie może mieć tragiczne konsekwencje:

  • zagrożenie dla pieszych, którzy na zielonym wchodzą na przejście, przekonani o swoim pierwszeństwie,
  • kolizje i wypadki z innymi pojazdami, które ruszają z sąsiednich kierunków.

Nieprzestrzeganie sygnałów świetlnych to nie tylko złamanie przepisów, ale przede wszystkim igranie z ludzkim życiem i zdrowiem.

Każdy kierowca, który nie stosuje się do czerwonego światła, musi liczyć się z poważnymi sankcjami:

  • mandat w wysokości 500 złotych,
  • 15 punktów wpisanych na konto kierowcy.

To najwyższy wymiar punktów przewidziany za jedno wykroczenie – co jasno pokazuje, jak dużym zagrożeniem jest tego typu zachowanie.

Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu: zatrzymanie się na czerwonym światle to nie sugestia, a bezwzględny nakaz. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze zależy od odpowiedzialności każdego z nas.

Film Z_DRONA_MALY.mp4

Pobierz plik Z_DRONA_MALY.mp4 (format mp4 - rozmiar 38.89 MB)

Powrót na górę strony