KIEROWCA STRACIŁ PRAWO JAZDY ZA PRZEKROCZENIE PRĘDKOŚCI, OTRZYMAŁ MANDAT 3 500 ZŁOTYCH, A DO JEGO KONTA DOPISANO AŻ 28 PUNKTÓW! - Aktualności - Wydział Ruchu Drogowego KSP

Policjanci warszawskiej „drogówki” pełniący służbę nieoznakowanymi radiowozami wyposażonymi w wideorejestratory oraz mierzący prędkość kierujących przy użyciu laserowego miernika prędkości, to codzienny widok na stołecznych drogach. Nad bezpieczeństwem użytkowników dróg czuwają również policjanci z grupy SPEED, której głównym zadaniem jest przeciwdziałanie niebezpiecznym zachowaniom na drodze, a zalicza się do tego właśnie znaczne przekraczanie dopuszczalnych prędkości.

Na ulicach Warszawy na co dzień dochodzi do zdarzeń drogowych, m.in. spowodowanych na skutek przekroczenia prędkości. Niestety kierujący nadal nie stosują się do obowiązujących przepisów.

Należy pamiętać, że przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym wiąże się z poważnymi konsekwencjami – oprócz wysokich grzywien i dużej ilości punktów, w chwili przekroczenia prędkości o więcej niż 50 km/h, skutkiem jest zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące.

Pamiętajmy również o tym, że gdy po raz kolejny w okresie dwóch lat od przekroczenia prędkości powyżej 30 km/h, zostanie ponownie popełnione takie wykroczenie, grzywna wzrośnie dwukrotnie! W takiej sytuacji mamy do czynienia z RECYDYWĄ.

Policjanci zarejestrowali kolejne ZNACZNE przekroczenia prędkości,
za które nałożyli na kierujących wysokie mandaty (1 500 i 3 000 złotych).

Jeden z kierujących przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h i zrobił to kolejny raz w ciągu dwóch lat (RECYDYWA), a także nie zastosował się do sygnału czerwonego nadawanego przez sygnalizator S-1. Nie obyło się bez wysokiej kary – kierowca stracił prawo jazdy, otrzymał mandat 3 500 złotych i dopisano do jego konta aż 28 punktów!

Pamiętajmy, że nawet niewielkie przekroczenie dopuszczalnej prędkości,
może być przyczyną tragicznych zdarzeń drogowych!