Aktualności

PRAWIE 20 KM JAZDY POD PRĄD!

Data publikacji 22.08.2022

W nocy z 19 na 20 sierpnia br. kierujący pojazdem marki Skoda przejechał pod prąd prawie 20 km drogą ekspresową S-7!

Od strony Warszawy, w kierunku Płońska kierujący pojazdem marki Skoda jechał pod prąd. Wymuszał na innych kierujących gwałtowne hamowanie i zmianę pasa ruchu. Jadący prawidłowo – wymijani kierowcy, nie byli obojętni na to, co się dzieje. Używali świateł i klaksonów, aby powstrzymać od dalszej jazdy nierozsądnego kierowcę Skody, lecz ten na nic nie reagował. Kontynuował jazdę przed kolejne kilometry…

Około godziny 1:40 wracający do domu po dwunastogodzinnej służbie policjant warszawskiej „drogówki”, widząc co się dzieje, nie mógł tak spokojnie pojechać dalej. Natychmiast zareagował. Zadzwonił pod nr alarmowy 112 i powiadomił o zaistniałej sytuacji dyżurnego KPP Płońsk. Próbował jednocześnie zatrzymać jadącego pod prąd kierowcę, ale ten nie reagował. Policjant nie odpuścił, bo zdawał sobie sprawę z potencjalnych konsekwencji i skutków takiej jazdy. Przemieszczając się w kierunku Płońska, ostrzegał światłami drogowymi innych kierowców poruszających się w kierunku Warszawy. Policjant sprawnie dojechał do najbliższego skrzyżowania, gdzie przy użyciu prywatnego samochodu i latarki w telefonie komórkowym zatrzymał pojazd jadący pod prąd, po czym wyjął kluczyk ze stacyjki i uniemożliwił mężczyźnie dalszą jazdę. W oczekiwaniu na służby, policjant próbował ustalić przyczynę takiego zachowania, ale ok. 80letni kierujący był zdziwiony i nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, że robił coś nie tak. Przejechał prawie 20 km drogą ekspresową pod prąd zupełnie nieświadomie. Wbrew pozorom miał dużo szczęścia, bo mimo jego niebezpiecznej jazdy, nic nikomu się nie stało. Natomiast za kierowanie pojazdem pod prąd – spowodowanie zagrożenia na drodze, poniesie konsekwencje i odpowie przed Sądem.

Jak widać policjanci służą, nie tylko w godzinach swojej pracy.
Nie są obojętni na kierujących łamiących przepisy
– reagują.

Powrót na górę strony