Uwaga weekend!
Wakacje już za nami, ale lato jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa. Ciepło i słonecznie w ciągu dnia wystarczy by nad wodą w wolne dni nie brakowało amatorów wypoczynku. W ubiegły weekend ostatnie chwile korzystania z lata zakończyły się śmiercią kajakarza. Brak wyobraźni, a raczej jej nadmiar pod wpływem alkoholu zakończył się tragicznie. Przed nami ostatni weekend lata i pogoda ma dopisywać. Oby dopisał też zdrowy rozsądek i rozwaga.
W sobotę 14 września w godzinach popołudniowych policjanci komisariatu rzeczni z Ogniwa w Nieporęcie otrzymali zgłoszenie o wywrotce kajaka na Jeziorze Zegrzyńskim w pobliżu Centrum Konferencyjnego Marina Diana w Białobrzegach. Jeden z mężczyzn został od razu wyciągnięty na brzeg przez świadków, drugi niestety zniknął pod wodą. W akcji poszukiwawczej uczestniczyli ratownicy WOPR Legionowo, Strażacy oraz Policja. Po niespełna godzinie został znaleziony i wyciągnięty spod wody przez płetwonurków z JRG 1 z Warszawy. Pomimo podjętej reanimacji 23-letni mężczyznę nie udało się go uratować.
Niestety w większości przypadków utonięć w tym roku spowodowanych była wcześniejszym spożywaniem alkoholu. Tak też było i w tym przypadku. Obaj młodzi mężczyźni płynęli kajakiem pod wpływem alkoholu. Chwila nieuwagi, wywrotka kajaka i kolejne utoniecie w przerażającej statystyce.
Przed nami kolejny weekend i to ostatni tego lata. Pogoda wciąż zachęca do aktywnego wypoczynku nad wodą. Nie można jednak zapominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, a przede wszystkim o rozwadze i przewidywaniu niebezpieczeństw. Spożywanie alkoholu przed jakąkolwiek aktywnością nad wodą w większości przypadków kończy się nieszczęśliwie. Alkohol wpływa na pobudzenie psychoruchowe, powoduje zaburzenia równowagi i zmniejszenie precyzji ruchów, utrudnia ocenę odległości i własnych możliwości. W miarę spożywania alkoholu człowiek jest coraz mniej zdolny do podejmowania rozsądnych i właściwych dla siebie i innych decyzji. Pamiętajmy o tym i zaplanujmy dobrze sobotnio-niedzielny wypoczynek.