Aktualności

Pobił wiosłem wędkarza

Data publikacji 24.10.2009

Zamiast pomóc, pobił wiosłem i zabrał mężczyźnie sprzęt wędkarski. Sprawcę poszukiwali policjanci z komisariatu rzecznego stołecznej Policji. 36-letni Arkadiusz Ł. wiedział, że jest poszukiwany przez Policję. Wczoraj sam zgłosił się do komisariatu Policji. Został rozpoznany przez pokrzywdzonego. Dziś usłyszał zarzut rozboju. Teraz sąd zdecyduje o jego tymczasowym aresztowaniu.

 

Do zdarzenia doszło we wrześniu. Pewien mężczyzna pływał swoją łodzią po Wiśle. Nagle zgasł mu silnik. Dobił więc do brzegu. Tam wypatrzył trzech mężczyzn i poprosił ich o pomoc. Wtedy jeden z nich zamiast mu pomóc, uderzył go wiosłem i zabrał sprzęt wędkarski. Mężczyźni uciekli.

Pokrzywdzony natychmiast zgłosił do komisariatu Policji w Karczewie i złożył zawiadomienie o rozboju. Sprawę przekazano zgodnie z właściwością do komisariatu rzecznego Policji. Funkcjonariuszy szybko przystąpili do ustaleń. Wytypowali mężczyznę, który najprawdopodobniej zaatakował wędkarza. Napastnik jednak nie przebywał w miejscu zamieszkania. Wiedział jednak doskonale, że jest poszukiwany.

Wczoraj zgłosił się sam do komisariatu. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Pokrzywdzony bez trudu rozpoznał sprawcę. Dziś Arkadiusz Ł. został przesłuchany w prokuraturze i usłyszał zarzut rozboju. Sąd zastosował wobec niego areszt.

 

ak/pb

Powrót na górę strony