Aktualności

Kolejne Czarne Punkty nad wodą

Data publikacji 20.06.2018

Konferencja prasowa dotycząca ustanowienia kolejnych czarnych punktów nad wodą odbyła się dziś nad Wisłą, w pobliżu miejsca sobotniego utonięcia. Rosnące statystyki utonięć wskazują, że wszelkie inicjatywy profilaktyczne są wskazane. Tablice Czarny Punkt Nad Woda to jedna z takich inicjatyw mająca na celu wpłynięcie na wyobraźnię osób korzystających z akwenów latem. O ryzykownej kąpieli w miejscach niestrzeżonych przez ratowników mówił dziś m.in marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.

Dziś na płycie Desantu o ryzykownej kąpieli w miejscach niestrzeżonych przez ratowników mówił marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Do apelu o rozsądek nad woda dołączyli przedstawiciele Policji podkomisarz Justyna Stanik -Rybak z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu, młodszy inspektor Marek Gago Komendant Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie oraz rzecznik Stołecznego WOPR Michał Czernicki.

Niebezpieczeństwa na drogach oznaczane na wiele sposobów, tymczasem zbiorniki wodne nie dają aż tylu możliwości. Najczęściej wypadki zdarzają się właśnie w miejscach niestrzeżonych, nieoznakowanych oraz na tzw. dzikich plażach. Szczególnie niebezpiecznymi akwenami są rzeki, które zazwyczaj jako niewielkie i miejscami płytkie nie kojarzą się z jakimkolwiek zagrożeniem. Jednak nawet nad najmniejszą rzeką nie możemy mieć pewności, co kryje się w jej zakolach gdzie może nas porwać silny nurt, gdzie tworzą się wiry, czy za płycizną nie czeka nas głębina....

Dlatego Samorząd Województwa Mazowieckiego wraz z Komendą Stołeczną Policji i Komendą Wojewódzką Policji zs. w Radomiu od 2014 roku oznacza niebezpieczne miejsca specjalnymi tablicami ostrzegawczymi. Czarno-żółta kolorystyka gwarantuje dobrą widoczność, natomiast wyrazista typografia i surowa grafika – czytelność.

Tablicami oznakowane są te miejsca, które określane są jako szczególnie niebezpieczne, w których doszło do największej liczby utonięć czy to z racji niebezpiecznych wirów, ukształtowania dna czy też zbytniej brawury kąpiących. Tablice mają byćą impulsem do zachowania szczególnej uwagi – zwłaszcza w czasie wakacji, kiedy nad wodą zaczyna tętnić „miejskie” życie.

Od 2014 roku jest już ich 117. W tym roku w województwie mazowieckim dojdzie kolejnych 6 w tym jeden w garnizonie stołecznym, tj. 522 km rzeki Wisły w miejscowości Sady w powiecie nowodworskim, gdzie w ubiegłym roku nastolatek stracił życie...

- Słoneczna pogoda zachęca do wypoczynku nad wodą. Z takiej możliwości korzysta chętnie wielu mieszkańców Warszawy jak i jej okolic. Niestety, każdy rok pokazuje, że część osób zapomina o najważniejszym – o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. W takim przypadku niewiele trzeba, aby miłe chwile zamieniły się w dramat. Do najczęstszych przyczyn utonięć należą między innymi: chęć popisania się swoimi umiejętnościami i odwagą, słabe rozeznanie zbiornika wodnego, brak umiejętności pływania, alkohol, ale także brak właściwego nadzoru dorosłych nad najmłodszymi.

Policjanci są na służbie przez całą dobę, 7 dni w tygodniu. Zawsze w gotowości do udzielenia pomocy. Czasami jednak woda pokazuje, jak bezwzględnym potrafi być żywiołem i jak słaby jest człowiek w porównaniu z jej potęgą. I dopiero, gdy ktoś traci życie pojawia się refleksja, jak niewiele należało zrobić, by zapobiec nieszczęściu. Refleksja, której cena jest najwyższa. W tym roku w Warszawie i na terenie okolicznych powiatów utonęło już kilkanaście osób. Starszych i młodszych, mężczyzn i kobiet. Chcemy, aby oznaczenia czarnych punktów nad wodą działały na wyobraźnię, aby pokazywały, że wchodzenie do wody i kąpiel w miejscach niedozwolonych mogą odebrać to, czego odzyskać już się nie da, życie. – mówi młodszy inspektor Marek Gago, komendant Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie.

Dlatego nie zaprzestaniemy działań mających na celu zwrócenie uwagi na miejsca szczególnie niebezpieczne oraz propagowania zachowań gwarantujących bezpieczeństwo. – dodaje.

Powrót na górę strony