Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Drugi raz zadzwonił, że na Okęciu jest bomba

Data publikacji 11.07.2010

32-letniego mężczyznę, który poinformował o podłożeniu ładunku na Terminalu 2 warszawskiego lotniska Okęcie zatrzymali policjanci z Ursynowa. Na szczęście alarm okazał się fałszywy. Sprawca wpadł w swoim mieszkaniu.

 

Wszystko wydarzyło się 11 lipca br. kilkanaście  minut przed  01.00 w nocy. Pod numer alarmowy 112 Pogotowia Policji  zadzwonił mężczyzna, który poinformował, iż dojdzie do wybuchu bomby  w Terminalu 2.
   Policjanci z Okęcia,  gdy otrzymali informację natychmiast podjęli działania. Dyżurny jednostki błyskawicznie nawiązał kontakt ze Służbą Ochrony Lotniska oraz Strażą Graniczną, którzy wspólnie z policjantami dokładnie sprawdzili uzyskaną informację. Funkcjonariusze Straży Granicznej do penetracji zagrożonego terenu użyli również psa specjalnie przeszkolonego do wyszukiwania ładunków wybuchowych.
    Gdy jedna grupa funkcjonariuszy sprawdzała pomieszczenia wewnątrz Terminala, druga grupa w tym czasie sprawdzała przyległe do budynku parkingi.  Niezależnie od tego policjanci podjęli działania w celu ustalenia sprawcy alarmu.
 W tym czasie policjanci z Ursynowa udali się do wytypowanego mieszkania na Ursynowie, w  lokalu zatrzymali 32-letniego Roberta A.  
 
 Należy zaznaczyć, iż ten sam mężczyzna prawie 5 miesięcy wcześniej również zadzwonił na 112 informując, że na Okęciu wybuchnie bomba, wtedy został zatrzymany przez kryminalnych z Okęcia.
 
po
Powrót na górę strony