Heroina w kieszeni
„Heroinę dostałem od swojego kolegi, ale nic więcej nie powiem” oświadczył policjantom z metra 28-letni Norbert Ś. Funkcjonariusze zatrzymali zaskoczonego mężczyznę przed wejściem do stacji „Centrum”. Miał przy sobie narkotyki. O konsekwencjach posiadania środków odurzających przekona się już wkrótce, gdy stanie przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawiania wolności.
Obserwując jedno z wejść na stację metra „Centrum” policyjni wywiadowcy zwrócili uwagę na młodego mężczyznę. Podczas legitymowania Norbert Ś. bardzo się denerwował. Policjanci postanowili sprawdzić dlaczego tak bardzo trzęsą mu się ręce. W wyniku dalszej kontroli wyszło na jaw, że mężczyzna w kieszeni ma schowane foliowe zawiniątko z brązowym proszkiem. Po sprawdzeniu testerem narkotykowym okazało się, że ten proszek to heroina. Norbert Ś. został zatrzymany, a narkotyki zabezpieczone. Okoliczności nabycia środków odurzających zostaną wyjaśnione przez policjantów z dochodzeniówki.
O tragicznych dla zdrowia i życia skutkach zażywania narkotyków wiedzą wszyscy. Ich posiadanie jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności.
/ah/