Pobili bo nie podobała im się fryzura
Policjanci z Komisariatu Policji Metra Warszawskiego wspólnie z wartownikami Służby Ochrony Metra zatrzymali dwóch sprawców pobicia 20-letniego mężczyzny. Do zdarzenia doszło tuż po godz. 6.00 rano na stacji „Wilanowska”. Napastnicy - zarówno niespełna 18-letni Grzegorz G. , jak i jego 21-letni kolega Kamil S. nie byli trzeźwi. Jeden z nich miał 0,8, a drugi ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
O godz.06.15 dyżurny komisariatu został powiadomiony o pobiciu młodego mężczyzny na stacji metra „Wilanowska”. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie skierował policyjny patrol. Chwilę potem napastnicy byli już zatrzymani. Jak wynikało z relacji ofiary, jeden ze sprawców przechodząc obok, zupełnie bez powodu go kopnął. Następnie obydwaj mężczyźni skierowali się w stronę wyjścia. Jednak kiedy już byli na schodach postanowili zawrócić. Ponownie podeszli do młodego człowieka i zaczęli go szarpać. Chwilę potem uderzali go pięściami i kopali po całym ciele. Wszystko zarejestrowały kamery monitoringu. Po zatrzymaniu napastnicy oświadczyli policjantom, że nie podobała im się fryzura młodego mężczyzny.
Sprawcy pobicia zostali przewiezieni do Komendy Rejonowej Policji Warszawa II w celu przeprowadzenia dalszych czynności. O ich przyszłości zadecyduje sąd, jednakże już dzisiaj wiadomo, iż nie mogą liczyć na łagodny wymiar kary. Obydwaj byli notowani, jeden z nich ps. „Bokser” dopuszczał się już tego typu czynów, za co miał zastosowany policyjny dozór.
/ah/