Nocne ćwiczenia w metrze
Dzisiaj tuż po 01.00 w nocy dyżurny Komisariatu Policji Metra Warszawskiego otrzymał informację od dyspozytora ruchu metra o wstrzymaniu funkcjonowania podziemnej kolejki. Z przekazanej informacji wynikało, iż na stacji „Młociny” daje się wyczuć bardzo nieprzyjemny i drażniący zapach, który u osób znajdujących się w kolejce oraz na peronach wywołał bóle i zawroty głowy. Zapadła decyzja o ewakuacji stacji. Na szczęście były to tylko ćwiczenia służb reagowania kryzysowego.
O godz. 01.05 dyżurny KPMW otrzymał informację o omdleniach i zasłabnięciach pasażerów w kolejce i na peronie metra warszawskiego. Wszystko działo się na końcowej stacji - „Młociny”. Tam też natychmiast udali się policjanci z warszawskiego metra, którzy wspólnie z funkcjonariuszami z Żoliborza zabezpieczyli teren. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie skierowano Straż Pożarna, Pogotowie Ratunkowe i inne służby ratownicze oraz reagowania kryzysowego. Ewakuowano niemalże 100 osób. Poszkodowani mieli problemy z oddychaniem, skarżyli się na bóle głowy i gardła. Na teren stacji można było wejść tylko w specjalnej, izolacyjnej odzieży. Akcja trwała ponad 3 godziny.
Na szczęście były to tylko ćwiczenia prowadzone w ramach „Krajowego Systemu Wykrywania Skażeń i Alarmowania”. Sprawdzano czas reakcji i współdziałanie służb w sytuacji kryzysowej. Tak naprawdę nie rozpylono żadnego środka chemicznego, nikomu też nic się nie stało. Ćwiczenia zakończyły się po trzeciej nad ranem.
/ah/