Kolejny odzyskany telefon
Podczas patrolowania stacji „Centrum”, policjanci z metra ujawnili u 21 – letniego mieszkańca podwarszawskich Błoni, poszukiwany telefon komórkowy. Mężczyzna został zatrzymany, kiedy okazało się, że posiadany przez niego telefon, utracono w wyniku rozboju.
Zbliżała się północ, gdy policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę, który przebywając na antresoli stacji metra „Centrum”, chował jakiś przedmiot w skarpetce. Podczas legitymowania, 21 – letni mieszkaniec Błoni zachowywał się nerwowo, nie panował nad swoimi emocjami. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić posiadane przez niego telefony komórkowe. Szybko okazało się, że jeden z aparatów figuruje w policyjnym systemie, jako utracony w wyniku rozboju.
Marcin H. tłumaczył się, że „komórkę” zakupił na targowisku „Wolumen” za 60 złotych, nie był jednak w stanie podać danych osoby, z którą dokonał tej transakcji. Przy zakupie nie otrzymał także oryginalnego opakowania oraz karty gwarancyjnej.
Poszukiwany przez Komisariat Policji Kobyłka, aparat telefoniczny marki Nokia został zabezpieczony, a po zakończeniu czynności trafi do prawowitego właściciela.
Przypominamy, iż w myśl art. 292. § 1. Kodeksu Karnego, sprawca nie musi wiedzieć, że rzecz pochodzi z przestępstwa. Jedynie okoliczności, w jakich ją nabywa, winny mu nasunąć myśl, iż rzecz została uzyskana za pomocą czynu zabronionego.
Typowymi okolicznościami nieumyślnego paserstwa mogą być: zakupienie przedmiotu od nieletniego, po rażąco niskiej cenie, przy podejrzanie ostrożnym zachowaniu się sprzedawcy, odmawiającego okazania dokumentu tożsamości i spisania danych dotyczących jego osoby. Kupno telefonu komórkowego bez opakowania, ładowarki, karty gwarancyjnej, to także przesłanki do zastosowania przepisów dotyczących paserstwa nieumyślnego.
ac